..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

niedziela, 30 października 2016

(74) HC Oceláři Třinec - HC Sparta Praha ( hokej )

Tipsport Extraliga
no to i nadszedł czas na pierwszy mecz hokejowy u południowych sąsiadów, to że są potęgą w tej dyscyplinie od lat, nie trzeba wspominać, a na dodatek grają druga drużyna (gospodarze) z piątą ekipą , czyli sama czołówka ligi. Wielka radość tym większa ze będę na meczu Sparty, można powiedzieć mojego ulubionego klubu, gdzie posiadam dużo przyjaciół ( Pozdrawiam Otto).



3 ; 2
( 0:1, 3:0, 0:1 )

no i super, pierwszy mecz czeskiej ligi na żywo, taki mecz to jak w prawdziwym meczu w zawodowym klubie, jest wszystko dla Kibiców ( piwo, pamiątki, jedzenie ) po prostu zawodowstwo, a sam mecz super, u nas w Kraju tego się nie zobaczy, szybka gra, atmosfera ekstra, dobrze i sympatycznie się ogląda mecz w takiej atmosferze i na takiej hali, Co do meczu to zasłużona wygrana gospodarzy, choć goście nie odstawali niczym, po prostu wygrali lepsi, skuteczniejsi zawodnicy. Mało kar, jedynie na trybunie jeden ze Spartan, miał problem do jednego spokojnego fana gospodarzy. Och te Czeskie piwo, niby słabe ale daje swoje.
bilet: 250 kcs
widzów:






sobota, 29 października 2016

(73) GKS Tychy - Miedź Legnica

I liga
no to mam kolejny raz możliwość zobaczyć w akcji piłkarzy Miedzianki, jakoś zawsze wypada to na meczu wyjazdowym Legniczan, kiedyś trzeba będzie to zmienić i odwiedzić przyjaciół w Legnicy . Jest też szansa po raz pierwszy zobaczyć od środka stadion w Tychach, będąc na sparingu BKS-u widziałem go tylko z zewnątrz i wyglądał nieźle ale jak jest w środku okaże się.


z okazji meczu wreszcie mogłem zobaczyć od środka nowy stadion w Tychach, jedyne co można powiedzieć, to tylko tyle ze mają super stadion. Włodarze z Bielska-Białej powinni się uczyć jak można tanio wybudować coś naprawdę wspaniałego. Za ten Nasz stadion,ktoś powinien odpowiedzieć w sądzie i miejmy nadzieje że kiedyś to nastąpi. Wyjazd na gorący teren dość spokojny, jedynie jeszcze przed meczem doszło do krótkiego spotkania Bielszczan z gospodarzami, lecz do niczego nie doszło, wiadomo przez kogo. Na sektorze gości Miedziankę wspomagali : 73 osoby BKS STAL, 8 osób Dynamo Drezno, 14 osób Śląsk Wrocław. Gospodarze można powiedzieć w średniej liczbie, ale doping z ich strony przez cały mecz. Jeżeli zaś chodzi o sam  meczu, to wyraźna przewaga gości, co zresztą udokumentowali dwoma bramkami, choć mogło być ich jeszcze więcej. Bardzo fajny wyjazd, bez piwka, choć było dostępne na stadionie.
bilet: 20 zł
widzów:3511

(72) BKS STAL - 1KS Ślęza Wrocław

III liga  grupa III
przed tym meczem pytanie może być tylko jedno, czy gospodarze zmyją plamę sprzed tygodnia i wtedy będzie wiadomo czy będą jeszcze walczyć o awans :-)


PLĄSKOWSKI (12'k, 61"k)
CHRAPEK (28")
FELSCH (31")
CZAICKI (79")
PRYSZCZ (82")

BKS - STAL: POLOCZEK - ISKRZYCKI, DZIONSKO, PROKOPÓW, ZDOLSKI, BEZAK (63 min. CAPUTA), CZAICKI, SZCZĘSNY, FELSCH (72 min. SOBALA), CHRAPEK (80 min. PRYSZCZ), PLĄSKOWSKI (75 min. WIŚNIEWSKI)

nawet sobie trudno wyobrazić, jak ciężko jest być Kibice Bialskiej Stali, piłkarze reprezentujący barwy BKS-u, potrafią ograć lidera, by w następnej kolejce przegrać ze słabeuszem po marnej grze, a znowu tydzień później potrafią oczarować wszystkich swoją grą. Tak też było teraz, w dzisiejszym meczu wychodziło im wszystko, panowali na całym boisku od początku do końca meczu. Dobrze zagrała cała drużyna, wielki plus dla bramkarza, dobre wyczucie przy rzucie karnym dla gości.Tylko teraz nasuwa się pytanie jak zagrają w następnej kolejce, za tydzień ciężki mecz. Czy będzie radość, czy kolejny zawód. Tego nie wie nikt, nawet zapewne Trener :-)
bilet: 10 zł
widzów:

wtorek, 25 października 2016

(71) WKS Śląsk II Wrocław - BKS STAL

III liga grupa III
tym razem mecz we Wrocławiu, co prawda gramy z rezerwami Śląska, ale za to na Oporowskiej, a to legendarny stadion, na pewno bardziej klimatyczny niż ten kolos co teraz powstał w stolicy Dolnego śląska. Wyjazd autkarowy, więc jest szansa na większą ilość Bielszczan, co ostatnio należy do rzadkości.






BKS STAL: POLOCZEK – RADOMSKI (81min. BEZAK), FURCZYK (86min. BEDNARZ), PLĄSKOWSKI (71min. CHRAPEK), CAPUTA, CZAICKI, SOBALA, SZCZĘSNY, PROKOPÓW, DZIONSKO (81min. ZDOLSKI), ISKRZYCKI

No i co tu można napisać o tym meczu, jeżeli chodzi o spotkanie na murawie to chyba szkoda się męczyć, piłkarze BKS-u też się nie przemęczyli i ponieśli porażkę na własne życzenie, lub bardziej na życzenie drużyn prowadzących w lidze ( które właśnie w tej kolejce straciły punkty). Od początku meczu gospodarze mocno zaatakowali, czym stworzyli sobie przewagę, co prawda był tez moment gdy piłkarze BKS-u doszli do głosu, ale niestety brakło im skuteczności. Może jak by mecz odbył się w sobotę tak jak pozostałe, nikt by nie znał wyników to pewnie było by łatwiej, nie bali by się że dogonią czołówkę. Ale za to wyjazd Kibiców ekstra, dwa autokary co prawda w obstawie ale wszystko było dobrze. Na miejscu chcieli Nas spacyfikować na sektor gości, ale udało się nam w kilku przemknąć na miasto, gdzie czekał znajomy z browarkiem ( Wielkie dzięki). Na meczu zasiadłem na trybunie krytej, tam można zrobić lepsze zdjęcia Naszym Kibicom, a na dodatek można spokojnie w przerwie wyjść np. na cpn na kolejne piwko. Powrót bez atrakcji, zaliczony kolejny męczący wyjazd a na dodatek ten wynik. Chyba jakaś klątwa ciąży nad BKS –em, jeżeli chodzi o awans, najpierw Odra potem Polonia, teraz pewnie GKS, a za rok znowu ktoś inny wejdzie, a my nadal swoje bezpieczne miejsce w tabeli.

bilet: 10 zł
widzów:

sobota, 22 października 2016

(70) LKS Hetman Rusiec - GKS Chociw

klasa B Sieradz III
w drodze do domu, po niestety pracującej sobocie, nie mogłem gdzieś nie skręcić, żeby obejrzeć jakiś meczyk. Los padł na spotkanie gdzie wśród gospodarzy gra mój Kolega z pracy (Rafał), a wszystko to dzięki uprzejmości Marcina który również wracał z Łodzi. Jak to dobrze mieć wszędzie Kolegów.

kiedyś gdy jeździłem na słynne mecze Widzewa w pucharach ( Rapid, Liverpool, Juve...), zawsze odwiedzałem znajomych z tych okolic ( Rusiec, Chociw...), ale tak naprawdę nigdy nie sądziłem że będę na ich wspólnym meczu, ba nawet nie wiedziałem że tam mają kluby ligowe., znaczy klasowe :-)  Sam mecz to takie fajne widowisko, gospodarze od początku przeważali, co udokumentowali strzeleniem dwóch bramek w pierwszej połowie. Dopiero po stracie tych bramek, goście się ocknęli i zaczęli pokazywać, że jednak wiedzą na czym polega gra w piłkę nożną, choć gospodarze nie odpuścili i mieli kolejnych kilka niezłych akcji, których niestety nie potrafili wykorzystać. Druga połowa na remis, a tak ogólnie to zasłużona wygrana gospodarzy, którzy dzięki tym punktom, dalej walczą o upragniony awans. Obecnie zajmują drugie miejsce.Co do publiczności, na kameralnym stadioniku, wyróżnili się dwaj bracia, głośnym dopingiem i niechęciom do sędziego i gości.
                                                                           bilet: brak
                                                                           widzów: 40



niedziela, 16 października 2016

(69) UKS Rotuz Bronów - LKS Ligota Centrum

klasa B grupa Bielsko - Biała
najpierw miały być Derby Łodzi, następnie padło na Wodzisławia Śląskiego, ale również odpadły ze względu na kłopoty transportowe, a wszystko skończyło się małymi Derbami w B klasie


niestety nie mogłem zdążyć na mecz do Wodzisławia Śląskiego ( zbyt późno wyjechałem z domu), gdzie miały się spotkać dwie Odry, wiec szybkie sprawdzenie internetu i mamy mecz w Bronowie. Tak jak w tabeli tak samo na boisku lepsi okazali się gospodarze w meczu bardzo ciekawym.  Niestety pogoda nie dopisała, ciągle  padający deszcz, zresztą jak to na jesień przeszkadzał piłkarzom  jednakowo, nie wspominając już o moknących kibicach.  Trybuna może bardziej trybunka, na tym stadionie, całkowicie się zapełniła.Obie miejscowości dzieli od siebie odległość około 3 km, wiec znaleźli się również chętni na jazdę rowerem. No i może jeszcze coś z ciekawostek :-) to w koło stadionu kursował również patrol, zresztą to chyba normalne jak to na meczu Derbowym.
bilety: datka na rzecz klubu 5 zł
widzów: 50



sobota, 15 października 2016

(68) BKS STAL - BTP Stal Brzeg

III liga grupa III
zapowiada się ciekawy mecz, gdyż goście  po jedenastu kolejkach jak na razie są liderem naszej grupy,a więc to jest tak zwane spotkanie kandydatów do awansu a na dodatek kibice gości robią mobilizację wyjazdową, miejmy nadzieje że staną na wysokości zadania i pojawią się na sektorze gości. A więc mecz dwóch Stali powinien dać nam niezłe widowisko.



1:1 CZAICKI (11')
2:1 CAPUTA (49')

BKS - STAL: POLOCZEK - ISKRZYCKI, DZIONSKO, PROKOPÓW, RADOMSKI ( 66 min. ZDOLSKI) - KARCZ (26 min. SZCZĘSNY), SOBALA, CZAICKI, CHRAPEK (46 min. FURCZYK), CAPUTA ( 90 min. BEZAK), PLĄSKOWSKI.

Szybko stracona bramka, zaskoczyła wszystkich, ale najważniejsze że Nasi piłkarze walczyli do końca,i to pomogło w osiągnięciu końcowego wyniku, co prawda nie takiego co sugerowałem w grupie " Mój BKS STAL czyli Old School" ale zawsze zwycięstwo które przybliżyło nas na miejsce co na pewno nam się należy, czyli pierwsze które daje awans tak bardzo upragniony. A co dotyczy trybun, to niestety u nas nie było szału, ale jednak co się zaczęło dziać, goście przyjechali i za to im brawa. No i trzeba dodać że przyjechał w odwiedziny Seba z Walii, z prezentem ( czapeczka Walijczyków na Mistrzostwach Europy w Naszych BARWACH),no i szaliczek od Kumpla, a po za tym było sporo piwa przed, w czasie no i oczywiście po meczu. Dziekuje Wszystkim za obecność na meczu.
bilet: 6 zł
widzów:


niedziela, 9 października 2016

(67) BTS Rekord - Miedź II Legnica

III liga grupa III
jak w pobliżu, a właściwie na mojej dzielnicy grają swój mecz przyjaciele, choć to tylko drużyna rezerw, nie wypada nie pójść na takie spotkanie, a zwłaszcza że obie drużyny grają w naszej lidze.


przed meczem szybki wypad do południowych sąsiadów po piwko, jak dla mnie ulubione, bo przecież coś trzeba jednak pić. Gospodarze zwycięską bramkę strzelili na dwie minuty przed końcem spotkania, do tego czasu był to bardzo dobre, szybkie spotkanie. Wyrównany pojedynek z dobrymi akcjami z dwóch stron, wygrali gospodarze bo strzelili bramkę, a chyba na tym to polega. Szkoda tylko że na bardzo kameralny stadion Rekordu, przychodzi tak mało kibiców, ale od kiedy pamiętam, tam nigdy nie było szału pod tym względem.
bilet: 10 zł
widzów: 50