..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

sobota, 18 czerwca 2022

(36) KS Bestwinka - BKS STAL

liga okręgowa grupa V
 Bielsko-Biała - Tychy
                                               

1:2 SKROBISZ 71'
2:2 SKROBISZ 76'
2:3 SKROBISZ 86'

BKS STAL: SYC - M.MIESZCZAK, DANĆIK, ZIÓŁKOWSKI (63 min. JURA), BORUTKO, MACIĄŻKA, DZIADEK, TYRNA, WOJTYŁKO, SKROBISZ, ADAMUS (63 min. POLAŃSKI).

Mecz tak naprawdę nie miał znaczenia, choć nasza wygrana dawała nam jedenaste miejsce w tabeli końcowej. I na to żeśmy liczyli. Jak zawsze grupa Old School BKS STAL, stanowiła większość na meczu wyjazdowym, wśród kibiców z Bielska - Białej. Trochę żeśmy  pośpiewali, podymili , było jak zawsze super. Wracając do spotkania to pierwsza połowa taka nijaka, ale to chyba wpływ upału jaki panował w tym dniu. Choć trzeba wspomnieć o podyktowanym rzucie karnym na samym poczatku spotkania dla gospodarzy, na szczęście w bramce mamy Johnego który pięknie obronił go. W drugą część spotkania lepiej weszli gospodarze, wykorzystując zaspanie naszych piłkarzy i strzelili dwie . Na szczęście piłkarze BKS -u ocknęli się i w ciągu piętnastu minut Daniel Skrobisz trzy razy pokonał bramkarza Bestwinki.
Jedyne co nas kibiców zaskoczyło to że piłkarze BKS STAL wystąpili w starych koszulkach z poprzedniego sezonu, lecz szybko sprawa była rozwiązana. Działacze kazali zagrać w tych strojach piłkarzom ponieważ jak to zawsze bywa po ostatnim meczu, koszulki zostają przekazane kibicom.
A przecież dla kibiców szkoda dawać nowych koszulek roku jubileuszowym, wystarcza im stare zależałe w magazynie. 
I tak wygląda podziękowanie dla Kibiców tych co pozostali z drużyną za to że byli z drużyną przez cały sezon.
bilet: 6 zł

sobota, 11 czerwca 2022

(35) BKS STAL - JUVe Jaroszowice

liga okręgowa grupa V
 Bielsko-Biała - Tychy
                                               

1:0 WOJTYŁKO 19'

BKS STAL: SYC - KALAMUS, DANĆIK, M.MIESZCZAK, BORUTKO (85 min. ZIÓŁKOWSKI), R.TAŃSKI, MAŁACZEK (60 min. TYRNA), DZIADEK (70 min. POLAŃSKI), O.TAŃSKI, JURAJ (50 min. ADAMUS), WOJTYŁKO.

Może nie zacznę od tego co się działo na meczu , ale od tego jak My grupa Old School BKS STAL przygotowała się na ten mecz. Wyremontowaliśmy dwa bębny za wspólna kasę, dokupiliśmy pałeczki bo chcieliśmy żeby ten ostatni mecz, był podziękowaniem dla piłkarzy ze pomimo jaka była ta liga to była, ale potrafimy udowodnić że jednak utrzymamy się sami nie patrząc na inne wyniki. No i cóż można napisać o tym meczu, goście przyjechali praktycznie tylko w podstawowym składzie. Pomimo dobrej gry piłkarzy BKS STAL w pierwszej połowie i wspaniałej atmosferze, niestety ale druga połowa to już niestety ale nie ta drużyna. Po prostu przestali grać, zapewne znali wyniki pozostałych meczy. Szkoda bo miało być święto a zostaliśmy potraktowani jak ?????? 
Nie chce mi się pisać, 
Dziękuje grupie Old School BKS STAL oraz tym co Byli z nami za wspólny sezon, miało być pięknie, świątecznie a jest jak jest.

niedziela, 5 czerwca 2022

(34) LKS Wisła Wielka - BKS STAL

liga okręgowa grupa V
 Bielsko-Biała - Tychy
                                      

   2;1 R.TAŃSKI 23'
       3;2 WOJTYŁKO 33'
       3:3 WOJTYŁKO 50'
       3:4 WOJTYŁKO 60'
       3:5 WOJTYŁKO 63'

BKS STAL: SYC - KALAMUS, DANĆIK, M.MIESZCZAK, BORUTKO, O.TAŃSKI (75 min. J.MIESZCZAK), R.TAŃSKI, TYRNA, JURA (85 min. ZIÓŁKOWSKI), POLAŃSKI (60 min. DZIADEK), WOJTYŁKO.

Bardzo fajnie wyglądało jak w raz z piłkarzami na boisko wchodziły miejscowe dzieci w strojach LKS Wisła Wielka, zapewne było to dla nich wielkie przeżycie, widać że tutaj też stawiają na młodzież. Na tym kameralnym stadionie wystarczy że powieje wiatr i trzeba to wykorzystać, co dobrze zrobili gospodarze w pierwszej połowie. Ciężko było wybić piłkę po za połowę boiska, gdyż wiatr ją zawracał natychmiast. Na szczęście udało się zdobyć dwie bramki i strata do przerwy nie była taka duża. Druga połowa to lepsza gra naszych piłkarzy i show strzelecki Jacka. Wydaje się że te dziewięć bramek zadowoliło przybyłych kibiców. A było ich bardzo dużo gdyż równolegle odbywał się festyn strażacki. Więc było piwko, grill, duży plac zabaw dla dzieci, więc frekwencja wzrosła. Nasza wygrana bardzo cieszy i potwierdza że jednak w tej rundzie jesteśmy zespołem obcych boisk, choć to trochę dziwnie brzmi zwłaszcza ze przecież tak naprawdę nie mamy własnego boiska.