(33) BKS STAL - GLKS Wilkowice

liga okręgowa grupa V

 Bielsko-Biała - Tychy

                                                    

1:3 WOJTYŁKO 68'

       2:4 WOJTYŁKO 90' (K)

BKS STAL: SYC - ZIÓŁKOWSKI, M.MIESZCZAK,DANĆIK, BORUTKO, WOJTYŁKO, TYRNA, JURA, MAŁACZEK (79 min. DZIADEK), R.TAŃSKI (82 min. O.TAŃSKI), ADAMUS (76 min. J.MIESZCZAK)

Ten mecz nie kalkulowaliśmy że będzie wygrany, ale nadzieja zawsze była. Niestety nieobecność naszych bocznych obrońców nie wróżyło dobrze. Spokojnie można było wystawić młodego Kubę, widać że rwie się do grania, więc w czym problem???? w sparingach grał. Goście nie tacy znowu straszni, widać że na siłę chcą awansować i niech awansują bo to dla nich będzie jednorazowy życiowy sukces, przynajmniej w tym składzie. Sędzia bardzo słaby zresztą taki sam jak jego poprzednik na meczu w Jaworzu. Widać że potrafią łatwo pokazywać czerwone kartki - TRAGEDIA. - szkoda opisywać.  Gramy dalej i nie patrzymy na innych.

(32) Czarni Jaworze - BKS STAL

liga okręgowa grupa V

 Bielsko-Biała - Tychy

                                             

0:1 WOJTYŁKO

BKS STAL: SYC - KALAMUS, BORUTKO, DANĆIK, M.MIESZCZAK, JURA (89 min. ADAMUS), MAŁACZEK (79 min. DZIADEK), TYRNA, WOJTYŁKO, MACIĄŻKA (48 min. ZIÓŁKOWSKI), R.TAŃSKI.

Zostajemy drużyną obcych boisk. Dobry kolejny mecz zawodników, a trzeba zaznaczyć że tu w Jaworzu nigdy nie było łatwo o punkty. Bo to przecież taki mecz Derbowy. Gospodarze postawili naszym piłkarzom wysoko poprzeczkę , ale mądra i co mecz coraz lepsza gra zawodników BKS STAL przyniosła efekty w postaci trzech punktów. Czarni również mieli sporo dobrych sytuacji na szczęście dla nas, nie wykorzystali ich. Bardzo dobra gra całej drużyny, a zwłaszcza na wyróżnienie zasługują obrońcy oraz "Johny". Trochę pod koniec meczu rozszalał się sędzia wyrzucając z boiska dwóch piłkarzy.

Oczywiście nie można zapomnieć o jak zwykle dobrym cateringu na stadionie.

bilet: 5 zł

(31) BKS STAL - LKS Łąka

 

liga okręgowa grupa V

 Bielsko-Biała - Tychy

                                    

R.TAŃSKI 38'

BKS STAL: SYC - ZIÓŁKOWSKI, DANĆIK, M.MIESZCZAK, KALAMUS, MAŁACZEK (74 min. JURA), TYRNA, BORUTKO (82 min. O.TAŃSKI), ADAMUS (67 min. POLAŃSKI), WOJTYŁKO, R.TAŃSKI.

Nie ma się co dziwić że niektórzy kibice nie wytrzymują ciśnienia i wykrzykują na trybunie różne głupie komentarze. a wszystko to przez tą skuteczność naszych piłkarzy, wręcz fatalna skuteczność. Przecież ta drużyna zmieniła się całkowicie, gra coraz lepsze mecze. No a ten dzisiejszy to naprawdę taki jaki chcieli byśmy zawsze oglądać. No może bez tej fatalnej minuty gdy wszyscy patrzyli jak piłkarz gości strzela nam bramkę z dalszej odległości. Wystarczyło może wystawić nogę, ale niestety wszyscy stali jak zamurowani no i bramkarz dołączył do nich. Na wielki plus naszego golkipera trzeba zaznaczyć świetnie obroniony rzut karny. Były tak zwane setki, ale niestety nasi zawodnicy trafiali wprost w bramkarza gości a niestety za to nie ma punktów. Tak więc mecz w którym mieliśmy wielką przewagę, niestety tylko remisujemy.

Dziękujemy Przyjaciołom z Legnicy za odwiedziny.

(30) MIEDŹ Legnica - WIDZEW Łódź

Fortuna 1 liga

                                                        

1:0 "CHUCA " 82'

Tak właśnie jak piłkarze Miedzianki powinno podchodzić do meczu. Pomimo że mieli już awans do ekstraklasy zapewniony przed tym meczem, nie odpuścili go. Zagrali dla kibiców. Goście z Łodzi potrzebowali wygranej w tym meczu żeby właśnie zapewnili sobie jako druga drużyna ligi również awans. Gospodarze rozegrali bardzo dobry mecz, można śmiało powiedzieć że zasłużenie wygrali. Był moment niepewności gdy sędzia pod koniec spotkania podyktował rzut karny dla gości, który na szczęście nie wykorzystali. Szkoda że zabrakło kibiców Widzewa, no cóż takie mamy władze w związku.

No a po ostatnim gwizdku sędziego, zaczęło się świętowanie.

MIEDZIANKA W EKSTRAKLASIE !!!!!

bilet: gratis

widzów: 5674

(29) LKS Studzienice - BKS STAL

liga okręgowa grupa V

 Bielsko-Biała - Tychy

                                                              

0:1 R.TAŃSKI 11'

      0:2 WOJTYŁKO  37'

BKS STAL: SYC - KALAMUS (85 min. ZIÓŁKOWSKI), M.MIESZCZAK, DANĆIK, MACIĄŻKA, BORUTKO (65 min. DZIADEK), TYRNA, MAŁACZEK (70 min. JURA), R.TAŃSKI, ADAMUS, WOJTYŁKO.

Trochę obawialiśmy się tego pojedynku, bo to taki mecz o sześć punktów. Na szczęście nasi piłkarze wzorowo zagrali pierwszą połowę. Co prawda były szanse na więcej bramek, ale na szczęście te dwie wystarczyły na wywiezienie trzech punktów. Co prawda druga połowa była nerwowa, ale  straciliśmy tylko jedną bramkę, ale również były też szanse z naszej strony na kolejne bramki. Liczy się zwycięstwo, tak bardzo nam potrzebne.

No a poza boiskiem piknik, gospodarze przygotowani z piwkiem, zresztą tam zawsze z chęcią przyjeżdżamy na mecze .

(28) BKS STAL - Ogrodnik Cielmice

 

liga okręgowa grupa V

 Bielsko-Biała - Tychy

                                                           

BKS STAL: SYC - KALAMUS (46 min. DZIADEK), DANĆIK, M.MIESZCZAK, BORUTKO, WOJTYŁKO, TYRNA, MAŁACZEK, WALECZEK ( 80 min. O.TAŃSKI), POLAŃSKI ( 70 min. JURA), R.TAŃSKI.

Po takim meczu to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Przegrywamy z bardzo przeciętną drużyną, co niestety ale przybliża nas do spadku. Po pierwszej przespanej połowie , gdy tracimy bramkę przy biernej postawie obrony, druga o wiele lepsza. Tylko zamiast bramki, były słupki. No i dziwne sytuacje, bo jak inaczej można nazwać że przez większość meczu, nasi obrońcy stali na swoich pozycjach, tylko czego bronili jak goście atakowali sporadycznie. Chyba sami nie wiedzą a może nie rozumieją co Trener do nich mówi. Tak naprawdę to już kolejna porażka z Ogrodnikiem, jeszcze nie było okazji wygrać z nimi a nawet zremisować, ale to chyba nie pech. Lecz tak jak w tym meczu chyba bardziej lekceważąca.

Na wielki plus zasługują nasi kibice, którzy wreszcie w dobrej liczbie pojawili sie na stadionie, Byli również Bracia z Sosnowca i Legnicy.

(27) Tsp - ZAGŁĘBIE Sosnowiec

 

Fortuna 1 liga

                                        

    0:1 Masłowski 51'

0:2 Sobczak 64'

Właśnie dla takich meczy przychodzi się na stadiony, drużyna z dolnych części tabeli pokonuje faworyta i to na dodatek na ich boisku. Tak na serio to chyba przed meczem każdy by wziął wynik remisowy w ciemno. Ale Zagłębiacy pokazali swój wojowniczy charakter i od początku ruszyli do mądrego ataku. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo, więc była większa  szansa na korzystny wynik. W drugiej połowie szybko strzelona pierwsza bramka i po krótkim czasie druga, praktycznie ustaliły wynik. Już wtedy było pewne, że zwycięzca może być tylko jeden. To duży krok drużyny z Sosnowca w kierunku bezpiecznej pozycji w tabeli. Liczymy na kolejne zwycięstwa i tak już do końca

No a na trybunach rządziła jedna grupa bo przecież tak zwani gospodarze po prostu tylko byli, do czasu.

widzów: 3764

bilet: 30 zł