..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

niedziela, 28 lutego 2016

(10) CWKS Legia Warszawa - KS Ruch Chorzów

Ekstraklasa



dopadł mnie pracujący weekend, więc trzeba było zostać w Łodzi.  Niestety jeszcze nie wszędzie ruszył sezon piłkarski na całego(zwłaszcza niższe ligi), więc wybrałem najlepszą dostępną możliwość czyli wycieczkę do stolicy, na mecz ekstraklasy. Najgorsze jest to że Kibice gości mają zakaz i nie mogą oficjalnie przyjechać, a znając ich potencjał,zapewne zapełnili by cały sektor, a jak wiadomo mecze bez Fanów gości tracą na jakości. Z biletami teraz nie ma problemów, kilka kliknięć na internecie i już po problemie, trzeba tylko pomyśleć o transporcie, pociąg albo teraz takie modne blablacar. To drugie trafiłem jak trzeba, po prostu, osoba z którą pojadę, też wybiera się na mecz, więc mam transport w obie strony.
no to czas na mecz, ale jeszcze trzeba wspomnieć o podróży na mecz i z powrotem. Trafiłem super, kierowca Artur jest ze Świnoujścia i traf chciał że obaj jechaliśmy na mecz. Przed meczem oczywiście browarek ze znajomymi Legionistami, no i na mecz po lidera dla Legii. Można powiedzieć że gra była wyrównana, ale w piłce liczy się to kto więcej bramek strzeli, a tu nie było dyskusji. Zresztą pierwsza bramka, ze strzału samobójczego, więc tez remisowo. Atmosfera na trybunach jak to na Legii, zajebista, no i niespodzianka, bo na neutralnym sektorze pojawiła się spora grupa Fanów z Chorzowa, pokazując gdzie Polscy Kibice mają zakazy pieprzonych działaczy. Osobny rozdział to sędzia spotkania, ale na jego temat szkoda pisania.

bilet: 35zl
widzów: 24 021

niedziela, 21 lutego 2016

(9) BKS STAL - Chemik Police ( siatkówka )



    
     siatkarkom BKS - u niezbyt powodzi się ostatnio w lidze ( i nie tylko, porażka w Pucharze Polski), więc na dzisiejszym meczu , można powiedzieć z potęgą naszej ligi, z pomocą mają przyjść piłkarscy Kibice BKS STAL. Głośnym dopingiem chcą wspomóc siatkarki oraz zaprosić Fanów siatkówki również na pierwszy mecz piłkarzy w trzeciej lidze, spotkanie z GKS Jastrzębie.
Sam mecz siatkarek. miał być bardzo krótki, a więc szybkie trzy sety dla gości, wszyscy tak mówili, wiec zajęliśmy miejsce blisko punktu sprzedaży piwa. No i sam mecz rzeczywiście trwał tylko trzy sety, choć nie były takie szybkie: 25:22 , 25:20 . 25:23 , tylko że dla Naszych siatkarek !!!! A więc trzy punkty zostały w domu. Dobry doping około 100 osobowej grupy Fanów BKS STAL, choć liczyłem na większą mobilizacje, obecni również Kibice z Polic. Na meczu jak to okreslił Michał, słuzby ochronne miały akcję życia, gdy telefon wpadł mi na nieczynny sektor, chcieliśmy go sami odzyskać, ale po krótkiej rozmowie, woleli sami nam go przynieść. :-)
bilet: 5 zł
widzów:


sobota, 20 lutego 2016

(8) BKS STAL - Piast II Gliwice

mecz sparingowy



1:0 ISKRZYCKI (5')
2:0 KOCUR (42')
3:1 WIŚNIEWSKI (68')
4:2 WIŚNIEWSKI (78')

BKS - STAL: KOZIK(68 min. CHMIEL) - DZIONSKO, DUDAŁA, DANCIK, ZDOLSKI(46 min. PALETA), ISKRZYCKI(46 min. WIŚNIEWSKI), SOBALA(46 min. SZCZĘSNY, 68 min. ISKRZYCKI), CZAICKI(68 min. FURCZYK), KARCZ, FURCZYK(46 min. SZCZĘSNY), KOCUR(46 min. CAPUTA)

w meczu ligowym, na stadionie Carbo, na którym byłem obecny, wygraliśmy z dzisiejszym przeciwnikiem dość łatwo 3:0, co prawda dzisiejszy mecz jest rozgrywany w całkiem innych warunkach atmosferycznych, bo kto by się spodziewał że spadnie tyle śniegu :-). Na szczęście mecz jest rozgrywany na stadionie, gdzie jest łatwy dojazd, nawet komunikacją miejską, zresztą nie ma co na frekwencję liczyć zbytnio, gdyż nawet przecież jak jest ładna pogoda, przychodzi zawsze ta sama garstka Kibiców a co dopiero w taką pogodę.

nie ma to jak sztuczna murawa, zawsze przygotowana, bez względu na pogodę, pierwsza połowa pod wyraźną przewagą Naszych piłkarzy, co udokumentowali strzelając dwie bramki, nie tracąc żadnej, druga odsłona, przy sporych zmianach w obu zespołach, to już wymiana, bramka za bramkę, na szczęście goście nie dogonili Nas i nie doprowadzili do remisu, zresztą wszystkie stracone bramki to po wyraźnych błędach obrońców z Naszej drużyny. Do rozgrywek jeszcze trochę czasu, więc można je wyeliminować.


niedziela, 14 lutego 2016

(7) TS Soła Żywiec - GKS Radziechowy Wieprz

podokręg Żywiec 

wiecie że dzisiaj jest rocznica powstania Armii Krajowej, a po za tym niedziela więc nie ma co daleko jechać na mecz, tak że lajtowo, bardziej mecz folklorowy, bo jak inaczej można nazwać, mecz w ramach pucharu okręgu Żywieckiego, a rozgrywany na boisku w Bielsku - Białej. Zresztą takie wyjazdy to fajna sprawa, podjechać można autobusem miejskim do tego krótki spacerek i już stadionik, biletów brak, zresztą kto by kupił ten bilet, jak na trybunach można było policzyć kibiców na palcach, dobrze że chociaż pogoda dopisała. A więc mecz czwartej rundy pucharu polski podokręgu Żywieckiego ( półfinał ), był po prostu jednostronny, widać było różnicę klas dzielącą obie drużyny. A z takich ciekawostek, to w ekipie gospodarzy, wystąpił zawodnik 60- letni i wcale nie odstawał od pozostałych.

sobota, 13 lutego 2016

(6) FC Fastav Zlin - AC Sparta Praha

Gambrinus Liga

Sobota, ruszają ligi piłkarskie w europie po zimowym śnie, co prawda, na początek tylko te najwyższe, ale i tak już chyba pora żeby odwiedzić południowych sąsiadów i zobaczyć jakiś meczyk, wybór trafił na Zlin, kiedyś za komuny znane jako Gottwaldov. Pogoda co prawda jeszcze niezbyt sprzyjająca do takich wypraw, a zwłaszcza jeszcze  okazało się że trudno dostać bilety, no ale po dwóch telefonach do klubu, mam obiecane, że bilety będą czekały na mnie na miejscu. Zobaczymy jak będzie, nie ma się co przejmować, tylko w drogę, przed Nami 176 km.
Trasa Polsko - czeskimi drogami, no dobra europejskimi to szok.... , nie masz vinety ( której ceny przy granicy to szok, zwłaszcza na stacjach cpn ), na szczęście dojechaliśmy kilkanaście minut przed meczem, po dotarciu na mecz( bilety czekały), szybkie bez problemowe wejście i się zaczęło :-)
na meczu było super, dobra gra z obu stron, nawet zapowiadało się na niespodziankę i wygraną gospodarzy, na trybunach wszystko co lubimy, była kartoniada na trybunie głównej, były race, głośny doping, gazowanie przez ochronę sektor - u gości, no i przewidywalna wygrana Sparty, duuuużo piwa, e tam, super było .
widzów:
bilety:



sobota, 6 lutego 2016

(5) BKS STAL - Ruch Radzionków

mecz sparingowy


bramka: SZCZĘSNY (45')

BKS - STAL: KOZIK - DZIONSKO(60 min. RUCKI), DANCIK,PROKOPÓW(78 min. DUDAŁA), ZDOLSKI(79 min. PALETA), SOBALA( 69 min. BEDNARZ), CZAICKI(60 min. CAPUTA), SZCZĘSNY(46 min. ISKRZYCKI), FURCZYK(46 min. BRYCHLIK), KARCZ, KOCUR(46 min. WIŚNIEWSKI)

czy to jakaś tradycja, że na zakończenie obozu Nasi piłkarze zawsze przegrywają ostatni sparing, w słabym poziomie strzeleckim ( zmarnowana masa okazji tak zwanych setek, o nie wykorzystanym rzucie karnym nawet szkoda wspominać), no i beznadziejnej postawie obrony, co wykorzystali goście. Ale lepiej teraz przegrywać mecze niż później w lidze, kurcze tylko żeby się nie przyzwyczaili do kiepskich meczy, których niestety w pierwszej rundzie nie brakło na Naszym stadionie. A poza tym, pogoda dopisała, piwko było no i coś mocniejszego, gdyż jeden z Naszych obchodził urodziny .



środa, 3 lutego 2016

(4) BKS STAL - Drzewiarz Jasienica

mecz sparingowy



bramki dla BKS-u: SZCZĘSNY(2'), BRYCHLIK(32'), KARCZ(73')

BKS - STAL: CHMIEL - RUCKI(60 min. DZIONSKO), DUDAŁA(68 min. SOBALA), PROKOPÓW(60 min. DANCIK), PALETA, BEDNARZ(68 min. KARCZ), CZAICKI, BRYCHLIK(68 min. FURCZYK), SZCZĘSNY(46 min. CAPUTA), ZDOLSKI(46 min. ISKRZYCKI), WIŚNIEWSKI(46 min. KOCUR)

sztuczne oświetlenie, twardy mecz w wykonaniu piłkarzy obu drużyn, oj dawno nie było takiego spotkania, szkoda tylko że tak mało było Kibiców, bo te kilkadziesiąt osób na meczu ( nawet sparingowym) jak to wszyscy mówią Klubu numer jeden w Naszym mieście to jednak trochę za mało. Przypominam mecze sparingowe są bez biletów, co prawda nie można się wylansować, ale można być ze Swoją drużyną(?). A poza tym, wyrównany mecz, z przewagą gospodarzy, co bardzo Nas cieszy, choć wynik mógł być wyższy, dużo zmarnowanych sytuacji podbramkowych z obu stron.