..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

sobota, 26 listopada 2011

BKS STAL - Sokół Buczkowice


                                     
             finał BOZPN przypadł dla Nas, co prawda frekwencja kibiców BKS-u w pobliskim Czańcu nie dopisała , ale jak ktoś nie chce jeździć na wyjazdy to wymyśla sobie protest, w którym nie wiadomo o co chodzi.Najważniejsze że piłkarze odnieśli sukces, który zawsze pozostanie oznaczony w historii Naszego BKS-STAL.
bilet: wstęp wolny



jedenastka Bielszczan gotowa do finałowego meczu
drużyna Buczkowic a wśród nich kilka znajomych twarzy 

straż pożarna w gotowości bojowej
 miejscowi kibice rozgrzewali się mocniejszymi
trunkami
niektórym wystarczyła pepsi
ale czy sama to wiedzą tylko
ci co ją pili
 mecz był wyrównany, wcale nie było widać
że Nasi piłkarze grają w wyższej lidze
ale puchary mają swoje prawa
 nam w przerwie meczu pozostało piwko oraz pepsi
co prawda frekwencja nie dopisała ale
najwierniejsi pojechali za Swoją drużyną
 sektor gości (klatka) została pusta
dla nas był cały sektor
Tomasz Gąsiorek, czyli Nasz człowiek w drużynie 
z Buczkowic, cały mecz rozegrał w rękawiczkach BKS-u
obstawa policji jak by się spodziewali najazdu
kibiców BKS-u, czyżby nie czytali o fenomenalnym
proteście
puchar jest Nasz i to wystarczy




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz