No cóż można napisać po takim przegranym meczu, jedynie że szkoda ale tak szczerze to w dzisiejszym meczu to zespół gości był lepszy. Najgorszy to wydawało się ze był ten drugi set, gdyż Nasze zawodniczki ocknęły się dopiero gdy była ostatnia piłka setowa i na zagrywce młoda Bielszczanka zdobyła kilka punktów. zresztą w pozostałych setach też było na prawdę dużo dobrych akcji ale często również brakło asekuracji przy atakach drużyny gości. Jedno jest pewne to nie był dobry dzień dla młodych Bielszczanek. Szkoda ze brak kibiców na meczach w naszej hali a doping by się przydał, nadchodzi okres zimowy, piłkarze kończą rundę może by wypadało zawitać na Rychlińskiego i po dopingować. Pamiętam mecze siatkarek w pierwszej lidze jak jeszcze z duma nosiły nazwę BKS STAL i też nie było sukcesów ale my byliśmy na trybunach i trzeba do tego wrócić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz