mecz sparingowy
No to zaczynamy, ten mecz to debiut w roli Trenera Pawła Krzysztoporskiego. W czteroosobowym składzie (jedno auto) udajemy się na pierwszy mecz sparingowy do Ślemienia. Tamtejszy Smrek to beniaminek klasy okręgowej grupy skoczowsko - żywieckiej. To chyba pierwsze spotkanie naszych klubów, przynajmniej jakoś sobie nie przypominam żebym kiedyś był na meczu. Na miejscu spotykamy jeszcze trzech naszych kibiców. Gospodarze w swoim składzie mają czterech Brazylijczyków, co trochę nas zaskoczyło. Pogoda no jak to w weekend, cały tydzień upału a jak już jest mecz to od razu deszcz i burza. Trochę popsuła widowisko, bo przy ciągle padającym deszczu ciężko się gra. Gospodarze bardzo szybko wyszli na prowadzenie i to trochę ustawiło ten sparing, przy drugiej bramce wydawało się że będzie ciężko. Lecz nasi piłkarze pokazali swój charakter i zdobyli również gola. Mecz niezły, mógł się podobać. Jest kilku nowych zawodników, ale na dokładne podanie składu jeszcze przyjdzie czas.
bilet pamiątkowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz