25: 23, 25:23, 24:26, 25:23
Julia NOWICKA - Joanna PACAK - Martyna BOROWCZAK
Kertu LAAK - Paulina MAJKOWSKA - Paulina DAMASKE
Julia MAZUR
Ach co to był za mecz, pierwszy set, to przewaga czerwono - żółto - zielonych, choć mogły pewniej wygrać, ale masa zepsutych zagrywek. Na szczęście łodzianki też popełniały błędy i to więcej, dlatego przegrały. Druga odsłona to przewaga Budowlanych, nawet sześcioma punktami lecz siatkarki BKS-u, potrafiły wygrać tego seta. Trzecia partia, to po raz kolejny pościg Bielszczanek za łodziankami, gdy wydawało się że będzie to koniec meczu, ostatnie piłki dla gości i cały set również. Czwarty set to wspaniała gra naszych zawodniczek i gdy wydawało się że to już koniec i na tablicy wyświetlał się wynik 23:15, nastąpił zryw drużyny gości i paraliż gospodyń. O mało co a doszło by do remisu. Na szczęście , udało się zdobyć tak bardzo upragnione dwie piłki i koniec meczu. Prowadzimy , a już we wtorek kolejne spotkanie w Łodzi. Na trybunach czerwono - żółto -. zielono, ale był również obecna grupka fanów KSB.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz