..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

środa, 19 czerwca 2024

(39) BKS STAL - Piast Gol Bieruń

liga okręgowa, grupa V
Bielsko-Biała - Tychy 
                                                

                        1:0 KOZIOŁ 3'                           9:0 YEVTYSHENKO 58'
                      2:0 JANIK 24'                          10:0 DOKUDOWIEC 70'
                        3:0 LORANC 27'                     11:0  YEVTYSHENKO 77
                 4:0 ŁOŚ 32'k                            12:0 KALAMUS 82'  
       5:0 ŁOŚ 39'                                13:0 ŁOŚ 87'k
          6:0 LORANC 42                      14:0 LORANC 89'
            7:0 LORANC 43'                      15:0 LORANC 90'
               8:0 YEVTYSHENKO 56'         16:1 KOZOŁ 90'     

BKS STAL: SYC - MICHAŁEK (46 min. SZYMALA), BĘBEN (64 min. WALICZEK), PORĘBSKI, ZIELIŃSKI ( 46 min. YEVTUSHENKO), KOZIOŁ, JNIK (63 min. BORUTKO), ŁOŚ, LEWANDOWSKI (46 min. DOKUDOWIEC), MARKOV (63 min. KALAMUS), LORANC.

Pożegnalny mecz sezonu przeszedł, najśmielsze oczekiwania, bo że wygramy to chyba wszyscy wierzyli, ale że takim wynikiem. Gdy padła pierwsza bramka, super strzał Pawła, to opanowała wszystkich radość. Ale gdy nie padało ich więcej, zaczęły się, nerwy, gdzie kolejne bramki. Teraz wszyscy mówią, spokojny byłem, ale jednak po kilku nietrafionych strzałach, trochę adrenaliny było. Na szczęście mamy tak wspaniałych zawodników że wszystko poszło najpiękniej jak można było się spodziewać. A więc zaczęło się: Tomek, Jakub, Darek, Matvii, Kamil, Grzesiek, i tak w kółko . Skończyło się na 16 bramkach, a przecież do rekordu strzelonych bramek, potrzebowaliśmy tylko siedmiu bramek. Tym wspaniałym spotkaniem, nasza drużyna pokazała że awans się nam należał. No a na trybunie, wspaniała atmosfera, nie kończący się doping. A po meczu to dopiero się zaczęło, wspólne śpiewanie z drużyną. Były race, a zresztą to co powinno być w takim momencie. Jeszcze raz podziękowania dla Wszystkich, co choć troszeczkę maja w sercu BKS STAL. Cieszy bardzo że na meczu byli nasi byli zawodnicy, pamięć to piękna sprawa.





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz