V liga południowa
Można śmiało powiedzieć że był to mecz czołowych drużyn piątej ligi, gdyż grała ze sobą druga i piąta drużyna patrząc na tabele. Lecz punktowo to nie było tak kolorowo, gdyż Walcownia miała dziesięć więcej. No i proszę na wyjście piłkarzy z szatni leci melodia z filmu Gladiator, żeby podbudować morale zawodników. Co do meczu, to po wczorajszych wyczynach naszej kadry, ciężko ocenić poziom. Zresztą gospodarze nawet występowali w biało czerwonych strojach. Bramki padały tak szczerze powiedziawszy to po totalnych błędach przeciwników a nie po ciekawych akcjach. Może to przez fatalną nierówna murawę. W każdym razie mecz nie porywał. Pogoda dopisała, lecz niestety frekwencja niezbyt. Z drużyną gości przyjechały ich najwierniejsze fanki w szalikach, z tego co widać są obecne na każdym meczu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz