V liga południowa



BKS STAL : DYDUCH - WALICZEK ( 46 min. MICHAŁEK), PORĘBSKI, KUBICA, LORENC (70 min. BIELA), KOZIOŁ, CZERNEK ( 60 min. LEGBO), JANIK, HUTYRA, MARIAN, LORANC ( 70 min. SZYMALA).
Czy to już koniec marzeń, myślę że jeszcze nie. Mamy na tyle ambitnych piłkarzy którzy pokażą że mają charakter i będą walczyć do samego końca. Najważniejsze po takim spotkaniu to wszystko sobie na spokojnie poukładać. Bo nie można tej porażki zrzucić na sędziego, bo takich nieuczciwych idiotów jest więcej i nie raz się jeszcze o tym przekonamy. Mecz po prostu był słaby, zwłaszcza pierwsza połowa. Co z tego że były sytuacje, ale tylko do pola karnego, kolejna kiwka i strata piłki. Nikt nie chce strzelać, nie wiem czy to brak odwagi, ryzyka, bo przecież umiejętności są. Teraz sztab szkoleniowy musi wszystko jeszcze raz zobaczyć i ustawić tak żeby było dobrze, bo przecież jeszcze przed nami kolejne ciężkie mecze wyjazdowe na trawiastej murawie. Na SUPER, oczywiście Kibice, zwłaszcza Fan - Club Wilkowice, Dziękujemy.
Nie poddajemy się Walczymy dalej !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz