..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

sobota, 26 maja 2012

Zapora Wapienica - Orzeł Kozy





Tym razem wybrałem się na mecz A klasy grupa Bielsko-Biała, gdzie drużyna z dzielnicy Naszego Miasta Wapienicy podejmowała drużynę Orła Kozy, czyli mecz trzeciej drużyny z szóstą więc mecz czołowych ekip.Pierwsze osiemnaście minut trochę wstrząsnęło gośćmi, trzy dobre akcje gospodarzy i było już 3:0. W drugiej połowie dorzucili jeszcze dwie bramki i pewna wygrana gospodarzy, pokazali kto tu rządzi.
bilet: 5zł
widzów: 50



plakaty rozwieszone nawet na drzewach
po nazwie ulicy od razu wiedziałem że stadion
jest już blisko

Ultrasi Zapory dopingowali głośnym śpiewem przez
cały mecz

przy ostatniej akcji mógł tylko wyciagać piłkę z siatki
 bramkarz gości nie dowierzał że tak został przelobowany
na stadionie dwa rodzaje ławek, znaczy są plastikowe
krzesełka oraz ławeczka niczym z "Rancza"
oj ostra bywa czasami ta piłka nozna
wiadomo bufet to podstawa
tuż obok na stadionie odbywały się zawody, no własnie
zawody lekkoatletyczne i tam niestety przyszło więcej
kibiców
sędzia znalazł dziurę w siatce bramkowej
z jednej strony boiska jest bieżnia przygotowana
do biegu na 200m, na resztę brakło kasy :-)

 no ale BKS STAL jest wszędzie
po vlepce od razu widać kto tu rządzi
















1 komentarz: