..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

niedziela, 20 maja 2012

Rekord Bielsko-Biała - ULKS Bogdańczowice

 Niedzielną atrakcją był mecz 16 kolejki o mistrzostwo II-ligi kobiet grupa śląsk, drużyna dziewczyn z mojej dzielnicy Bielska-Białej z klubu Rekord (9 miejsce) podejmowały trzecia drużynę ligi.W pierwszej połowie nie było widać różnicy, nawet można powiedzieć że bielszczanki lepiej grały i stwarzały więcej sytuacji podbramkowych (jedna poprzeczka). Druga połowa bardziej efektowna, gdyż padały bramki, wynik końcowy sprawiedliwy bo remisowy 2:2, choć z lekką przewagą bielszczanek, które bardzo potrzebują punktów żeby utrzymać się w lidze.
bilet: brak
widzów: 20


 
w upalne popołudnie
obie jedenastki wychodzą na boisko

 ostatnie sprawdzenie siatek w bramkach 
przez sędziów
 na trybunie prawie komplet, no przecież to mecz
2-ligi polskiej 

 walka była ostra, na szczęście do brutalnych
fauli nie dochodziło
 na boisku znalazła się nawet bezpańska piłka, 
przywędrowała z bocznego boiska
 po pół godzinie gry sędzia zrobił przerwę, na uzupełnienie
płynów, oczywiście chodzi o wodę mineralną
 zresztą nawet sędziowie otrzymali butelkę wody 
mineralnej nie gazowanej :-)

w przerwie zawodniczki zamiast do szatni,
szukały odrobinę cienia





1 komentarz:

  1. ciężko się patrzy na futbol w wykonaniu kobiet, choć czasem jest na czym oko zawiesić jak np jedna z bocznych,

    spodziewałem się jakieś relacji z meczu na szczycie Bielskiej A klasy, ponoć było gorąco w Kobiernicach

    OdpowiedzUsuń