Ostatni mecz drużyny z mojej części miasta na własnym stadionie w walce o awans do III-ligi, drużyna gości okazała się w pierwszej połowie wymagającym przeciwnikiem i nawet strzelili bramkę ale za to powinni podziękować sędziemu bocznemu a właściwie jego ślepocie. Druga połowa to już spokojna gra gospodarzy i ładne trzy brameczki .Lecz do awansu nadal jeden punkt straty do Czańca a pozostała jedna tylko kolejka.
bilet: 7zł
widzów:
zaczynamy walkę o bardzo ważne trzy punkty
klub kibica Rekordu zwarty i gotowy do głośnego dopingu
mecz był czasami brutalny, ale sędzia panował nad
cytuacją na boisku
czego nie mozna powiedzieć o bocznym z lewej strony
w siatce nie tylko piłka ale również bramkarz
również pojawiły się na meczu służby informacyjne
Przemek w pierwszej połowie grał w drugiej pilnował
małżonki i wysyłał sms-y
panowie jest druga bramka, naprawdę piękna gra
ha ha ha no i jest trzecia, wystarczy nie mało
publiki troche było, ale tez kilku gości
którzy nie tylko zagrzewali piłkarzy do gry,
ale też sami się rozgrzewali :-)
widzów:
zaczynamy walkę o bardzo ważne trzy punkty
klub kibica Rekordu zwarty i gotowy do głośnego dopingu
mecz był czasami brutalny, ale sędzia panował nad
cytuacją na boisku
czego nie mozna powiedzieć o bocznym z lewej strony
w siatce nie tylko piłka ale również bramkarz
również pojawiły się na meczu służby informacyjne
Przemek w pierwszej połowie grał w drugiej pilnował
małżonki i wysyłał sms-y
panowie jest druga bramka, naprawdę piękna gra
ha ha ha no i jest trzecia, wystarczy nie mało
publiki troche było, ale tez kilku gości
którzy nie tylko zagrzewali piłkarzy do gry,
ale też sami się rozgrzewali :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz