..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

środa, 5 września 2012

FC IRP Cesky Tesin - SK Beskyd Frenstat

krajsky prebor (5 liga)



będąc na meczu sparingowym BKS-u z Ruchem (ME) w Cieszynie, zauważyłem po drugiej strony Olzy, stadion piłkarski, z informacji dowiedziałem się że gra tam drużyna z Ceskego Tesina, no i dzisiaj pojechałem specjalnie na mecz tej drużyny, w ramach rozgrywek krajsky prebor, czyli 5-liga (dzięki Otto za info). Mecz nawet na niezłym poziomie a już na pewno na wyższym niż wczorajsza pierwsza połowa w Landeku, ale Czesi zawsze grali lepiej od nas, co nie trzeba nikomu tłumaczyć. Z przebiegu meczu wydawało się że będzie pewne i zdecydowane zwycięstwo gospodarzy, no ale liczy się wygrana i zdobyte trzy punkty. Stadion super, trybuna kryta z jednej strony i to wystarczy, oczywiście jest piwo, co jest podstawą każdego stadionu za Olzą, no i kiełbaski z ognia :-).
bilet: 30 kc
widzów: 150
Podróż autobusem.

 więc idziemy na mecz na czeska stronę, dobre czasy,
żadnej kontroli
 napisy w dwóch językach, choć są bardzo 
podobne i nie było by problemu z tłumaczeniem
jak czechy to i od razu trzeba wypić małe jasne
droga do stadionu jest bardzo dobrze oznaczona,
nie ma szans zabłądzić
 na stadionie również jest sympatyczne miejsce,
na spożycie małego piwka
bo przecież to jest napój bogów 
 specjalne miejsce dla kamerzysty, pod samym dachem
 bardzo ciekawa trybuna, jeszcze nie zapełniona
w całości, ale już słychać głośne okrzyki
 więc zaczynamy, mecz 5-ligi 
 a oto i bohaterowie dzisiejszego meczu
 sędziego nawet tutaj sprawdzają piłkarze
 porządkowy z młotkiem ? czyżby coś się zapowiadało
 5-liga i maja zegar, nam niestety daleko do tego
 a oto i przedstawiciel sędziów sprawiedliwych :-)
 no i się zaczęło, padła pierwsza bramka
 po bramce trzeba zaznaczyć kto strzelcem, porządek
w papierach to ważna rzecz 



 fajny pomysł, za bramkami specjalne stojaki na piłki
 przybywają Kibice zmotoryzowani na mecz
na mecz przybyło sporo zmotoryzowanych
 fani dopisali na meczu
 i już wiadomo , dlaczego na meczu była tylko ochrona
 niestety nie wszyscy zostali wpuszczeni na stadion
 okazała trybuna, 
 jest Olza, no i po drugiej stronie Nasza Polska :-)
wreszcie do domu, jak to mówią , wszędzie dobrze
ale w domu najlepiej...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz