..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

wtorek, 4 września 2012

Spójnia Landek - BKS STAL




BKS: Góra- Dawid Lech, Rucki I, Mikoda, Sieńkowski (46. Bujok)- Wójcik, Nalepa (46. Zdolski), Czaicki, Olszowski - Kocur (46. Wojtasik), Zaremba (46, Rucki II)

1/4 pucharu polski bozpn no i Nasz mecz wyjazdowy z drużyną z pobliskiego Landka. No i się zaczęło, właściwie to można by napisać że w pierwszej połowie grali tylko gospodarze i dlatego prowadzili 3:0, ogromny szok dla Naszych Kibiców. Druga połowa to już o wiele lepsza gra piłkarzy BKS STAL, zdobyli trzy bramki ale uznane zostały tylko dwie, akcji 100% było masa, ale jak się nie wykorzystuje lub szaleją sędziowie#, dla tych ostatnich pajacy to już brak słów, ostatnim czasem widziałem sporo głupich decyzji sędzi, ale ci dwaj w dzisiejszym meczu co wyprawiali to jedynie nadaje się do Wrocławia., najgorsze z tego że te dwa b....y są z naszego regionu, główny ślepy na wszelkie decyzje, no ale ten boczny to już SZOK, gościu ma chyba ze sto lat i sędziuje jako boczny, pokazuje spalony a nie jestem pewny czy widzi dokładnie ze dwa metry, no ale opisywać takich pajacy, ich trzeba zobaczyć w akcji. A na koniec to i tak za porażkę są winni piłkarze, bo to oni grali i przegrali. Brawo dla Kibiców BKS STAL za obecność na tym meczu i za doping , niestety tylko czasami.
bilet: 5zł
widzów: 200
podróż autem

pola obstawione, nie grozi kradzieży
 ochrona stadionu wyraźnie przygotowana do meczu
 przyjechali Ci o których wszyscy mówili przed meczem
Kibice BKS STAL
 goście uczynni , więc Kibice wchodzą gratis, w zamian
liczą na spokojne spotkanie
 pseudo sędziowie, niestety innych brak, o sorry
dotyczy to tylko tych dwóch pajacy od lewej,
wyprowadzają drużyny

 ten to nawet, nie widzi  lini
 nowy kamerzysta w klubie, no ale jak miejsce
w bramce na ten mecz zajęte
 oj miał roboty Nasz bramkarz w pierwszej połowie,
zwłaszcza wyciąganie piłki z siatki
 sektor Najwierniejszych Kibiców BKS, co pewien
czas dawał znać o sobie
 na meczu można było spotkać Naszą ex gwiazdę
z dawnych lat: Jan Kurzok, w bramce gospodarzy
bronił jego wnuk

 ostatnie wskazówki , i druga połowa ma być Nasza
 Piotr też niestety nie miał zadowolonej miny, po
pierwszej połowie
 druga połowa to już wyraźna przewaga Naszych

no i drugi baran w akcji, główny kretyn
ostatni rolnik spieszył na mecz , prosto z pola
ostatnia akcja i na połowie gospodarzy 22 zawodników
i jeden osioł
kolumna odwożąca Kibiców BKS-u do domu :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz