..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

niedziela, 16 września 2012

Rekord Bielsko-Biała - GKS 1962 Jastrzębie

 IV liga


po czeskim wojażu, wypiciu hektolitrów piwa, czas na powrót do Polskiej rzeczywistości, na początek mecz Klubu z mojej dzielnicy czyli Rekordu z odradzającym się GKS Jastrzębie. Niestety to już kolejna wysoka porażka gospodarzy, coś mi się wydaje że niestety w tym sezonie nie będzie walki o awans, choć jeszcze przed nami sporo meczy.To był chyba mecz podwyższonego ryzyka, gdyż w okolicy było sporo policji a na stadionie ochrona. Byli również w sporej grupie Kibice gości.
bilet: 7zł
widzów:




 uzbrojenie w pogotowiu, spodziewani Kibice GKS-u
 ochrona pilnowała nawet szkoły
 no tak w Kraju dożynki, a tu trzeba urwać się 
na mecz, no chyba że to kamuflaż przed gośćmi 
 czas zacząć spektakl, więc zaczynamy
 drużyny gotowe do walki o sześć punktów
 jeszcze tylko rzut monetą panowie i zaczynamy


 zbliżają się ci oczekiwani, Kibice Jastrzębia
 walka była ostra, punkty potrzebne dla wszystkich
 stadion obstawiony z każdej strony

 choć zawodnik gości dostał czerwoną kartke, to
i tak goście strzelili jeszcze dwie bramki

sektor gości

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz