Warszawa 11 listopada 2012r
Podróż do Warszawy spokojna, ale chyba dlatego że podróżowaliśmy autem na blachach Warszawskich, do samej Częstochowy doliczyliśmy się 16 patroli policyjnych czekających na autobusy, zresztą auta też kontrolowali. Na miejscu masa ludzi, przewijały się różne grupy Kibicowskie, co prawda dochodziło do walk z policją, ale wszystko przez ich prowokacje, choć durne skorumpowane media podadzą pewnie że winni Kibole. Dobre spotkanie do wspólnego wypicia piwka ze znajomymi, moje towarzystwo to kumple z : Legia Warszawa(Radek), Zawisza Bydgoszcz(Bartek), Ruch Chorzów(Jakub) :-) POZDRAWIAM, dzięki za wspólne spędzenie tego Świątecznego Dnia, oj te piwko...
no i zakończenie imprezy "Źródełko"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz