 |
| Ekstraklasa |
190 Derby Krakowa, a pierwsze z moim udziałem, niektórzy mówią ze słabe bo bez Kibiców gości, no ale tak już jest w Naszym Państwie że głupota rządzących władz na każdym szczeblu przerasta wszystko, a sam mecz jak na ligę normalny, zresztą o sile naszej ligi świadczy występ klubów w pucharach, szybko strzelona bramka przez gości praktycznie ustawiła mecz po ich myśli, godne odnotowania jest to że przed meczem pożegnano Szeligi, byłego kapitana, który wraca w swoje strony ( Stal Rzeszów) dobry doping gospodarzy przez cały mecz, była oprawa, ogólnie fajne te derby, a zwłaszcza że miałem dzięki Koledze z Czeladzi miejsce w strefie VIP, bądź co bądź po tylu latach należy się wygodne miejsce podczas meczu :-). Oczywiście oprócz super miejsc, były też dwa posiłki no i drinki, niestety widoczny brak piwa.
widzów; 12 933
bilet: VIP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz