no i niestety włoskie calcio znowu mocniejsze, zresztą chyba większość liczyła na taki wynik, zresztą jeden z obecnych na tym meczu powiedział mi ze dał niezłą kasę na wygranie Napoli. Jechałem na mecz bez biletu, bo okazało się ze trzeba wymienić kartę kibica, a to możliwe tylko osobiście, ale wszystko się udało i dostałem się na mecz. Gospodarze zagrali nawet niezły pojedynek, ale kto widział sam oceni, jak zwykle na wysokim poziomie " Żyleta" za oprawę, choć doping mógł być trochę lepszy, ale i tak było super, no a kibice gości, zbyt dużo to ich nie przyjechało, chyba było im za zimno, bo na sektorze byli tacy jacyś zgnieceni jak sardynki w puszce, dopingowali przez cały mecz, zresztą na ich temat nie będę się więcej wypowiadał bo jeszcze uznają mnie za rasistę. No i jeszcze bardzo ważna sprawa, niestety jakoś nie znalazłem piwa na stadionie, dobrze ze wypiłem kilka przed meczem w Ł3.
bilet: 55 zł
widzów: 26 357
przed mecze było tłoczno w Ł3, ale piwa dużo było |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz