mecz sparingowy |
piękna pogoda, wiec nie wypada siedzieć w domu przed telewizorem, ze względu że BKS grał wczoraj ( dziwny termin) wybrałem się na mecz sparingowy, ekipy z mojej dzielnicy, trzeba zobaczyć przygotowania do rundy rewanżowej drużyny, która jest Naszym konkurentem w walce o awans, przeciwnik spada z drugiej ligi i mam nadzieje ze nie będzie trzeba jechać do nich na mecz ( bo my awansujemy). No a sam mecz, można po wyniku powiedzieć że wyrównany, choć w pierwszej połowie lepsze wrażenie robiła gra gospodarzy, ogólnie to była twarda walka, kolorytu dodały niektóre śmieszne decyzje sędziego :-). A poza tym kolejny meczyk bez piwka, z pełną trybunką na bocznym boisku, przeważała młodzież, co wcale nie dziwi, bo już od lat klub z Cygańskiego Lasu jest znany z dobrą pracą z młodzieżą.