II liga Kobiet grupa mazowiecka
niedzielne przedpołudnie spędziłem na meczyku ligi Kobiet, a dokładnie tej ładniejszej strony klubu Stomil Olsztyn,gospodynie występowały jako faworyt a na dodatek jeszcze drużyna gości przyjechała niekompletna. Uzbierali tylko osiem zawodniczek, ale lepsze to niż kara finansowa za niestawienie się na meczu. Jak to było do przewidzenia gospodynie od początku meczu ruszyły na osłabione przeciwniczki, tym większe należą się brawa dziewczynom z Teresina, że w pierwszej połowie wytrzymały ten napór i straciły tylko jedną bramkę z rzutu karnego. Druga połowa to już do przewidzenia, musiał rozwiązać się worek z bramkami, ale i tak nieźle że skończyło się na sześciu.Na trybunie mało sympatyków, ale był jeden gościu, który nie powinien przychodzić na mecze, nie wytrzymuje nerwowo zresztą szkoda pisać o takich osobnikach.
bilet: brak
widzów: 20
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz