liga okręgowa grupa V
Bielsko-Biała - Tychy
1:1 SEKUŁA 69'
2:2 SEKUŁA 90'
BKS STAL: SYC - KALAMUS, JASTRZĘBSKI (53 min. TRACZ), MAŁACZEK, SZOBLIK, MAJ (72 min. FRYDEL), SEKUŁA, SZWARC (80 min. TAŃSKI), SZLOSEK, BORUTKO, KOZIELSKI.
Patrząc na tabele przed tym mecze to po ostatnich zwycięstwach zapowiadał się łatwy mecz lecz po raz kolejny okazało się że nie ma co patrząc na poprzednie wyniki lecz to co jest na boisku. Gospodarze od początku pokazali się z dobrej strony i już na początku strzelili bramkę choć z boku było widać zagranie ręką piłkarza gospodarzy. Na szczęście udało się wyrównać choć tak naprawdę w tym meczu było kilka sytuacji takich że aż dziwne że nie padły bramki. Bardzo słabo wyglądała murawa i to zapewne było na plus dla gospodarzy ale oczywiście to nie jest wytłumaczeniem za stracony punkt. Niestety po raz kolejny brakło cateringu jakiś panuje stereotyp że gdzie pojawiają się Kibice gości to musi być zadyma 😀 Trochę żeśmy pośpiewali zwłaszcza fajnie to wyglądało w drugiej połowie gdy dopingowaliśmy wspólnie, bo przecież na mecz po to się jeżdzi.
bilet: 5 zł
widzów: 80
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz