mecz sparingowy
A więc zaczynamy. W poniedziałek pierwszy oficjalny trening a już w piątek pierwszy mecz sparingowy. Miał być w sobotę rano, ale niestety ktoś sobie przeniósł na piątek wieczór. Więc szaleństwo po pracy (264 km) dwie przesiadki żeby zdążyć, bo przecież gra BKS STAL, swój pierwszy mecz sparingowy pod wodzą nowego Trenera. Tam trzeba być.
Goście występują na poziomie czwartej ligi grupa małopolska, są w czołówce bo tak można nazwać zajmowaną piątą pozycję. Jak to na tym etapie przygotowań, składów nie ma co pisać, bo zawsze znajdzie się jakiś zawodnik bez nazwiska inaczej testowany. Najważniejsze jest żeby Trener miał możliwości na boisku podczas takiego meczu, potrenować odpowiednie taktyki, które przygotowywane są na treningach. Ale się rozpisałem jakbym się znał na piłce nożnej, a ja tylko jestem kibicem. W każdym razie zima nie puszcza, ale warunki niezłe do grania. Widać było duże zaangażowanie zawodników na boisku., a co do wyniku to cieszy każda wygrana, ale i porażka nas motywuje do bycia z drużyną na dobre i na złe.
Po meczu oczywiście zdjęcie z Nowym Trenerem , którego serdecznie witamy w szeregach Naszego Bialskiego Klubu Sportowego "STAL"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz