..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

niedziela, 17 czerwca 2012

dwa remisy i porażka, czyli....

    czyli wszystko po staremu, dalej mamy słabą drużynę która nie potrafi rozegrać dwóch dobrych meczy. Po słabym meczu otwarcia z Grekami, przyszła piękna druga połowa meczu z Rosjanami, po której  mimo mojej niechęci do tych Mistrzostw Europy, byłem skłonny kupić bilet na finał do Kijowa, gdzie mieli zagrać Polacy. Nasi pieprzeni pismaki i dziennikarze tak rozkręcili info po meczu z sowietami że chyba już wszyscy uwierzyli że na pewno Polska zostanie Mistrzem, ale niestety jak zwykle nic nie wyszło. Teraz tylko czekam kiedy tusk powie że wszystkiemu winni Kibice, zresztą jak zwykle. No i ta słynna piosenka pikników: nic się nie stało, jak to ku..a nic się nie stało, odpadliśmy z mistrzostw.

Osobny temat to zachowanie niektórych internautów jak to podają pieprzone media, że dzięki ich pomocy zatrzymali kolejnych prawdziwych Kibiców, no ale czemu się dziwić, przecież jesteśmy pieprzonym państwem policyjnym...........




 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz