I liga |
niedzielne popołudnie spędziłem na meczu Miedzianki w Katowicach,stadion obstawiony jak by miała odbyć się jakaś wojna, a jeżeli chodzi o samo wejście na stadion, to po prostu dziadostwo, dosyć że trzeba było zrobić odręcznie listę, to jeszcze to sprawdzanie trwa bardzo długo, tak że na mecz wszedłem na ostatnie minuty pierwszej połowy. Sam mecz to dobra gra gości no i zasłużona wygrana, co bardzo ucieszyło sporą grupę Kibiców Miedzi ( wspomaganych przez 41 Kibiców BKS Bielsko). Można powiedzieć miło spędzone popołudnie .
bilet: 10 zł
widzów; 1800
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz