3 : 2
(25:20, 25:17, 18:25, 23:25,15:1)
no jeżeli tak gra lider tabeli z drużyną zajmującą jedno z ostatnich miejsc to można się bać o przyszłość żeńskiej siatkówki w Polsce. Jak widać po wynikach setów, pierwsze dwa dla gospodyń, dwa kolejne dla gości, ale było niestety masę błędów, po obu stronach siatki. Wygrały budowlane bo popełniły mniej błędów, ale tylko niewiele mniej, a tak szczerze to nie było widać różnicy, jaka dzieli obie ekipy w tabeli.Co do atmosfery na hali, to była nieporównywalnie słabsza od tej z przed tygodnia, ale tam były wtedy Derby Łodzi. Doping prowadziła nieliczna grupa, oraz spiker, który bardzo się zaangażował w swoją pracę, co zresztą przyniosło skutek, gdy większa część kibiców, dołączyła się do dopingu. Bilet bezpłatny, otrzymałem od kolegi z pracy , pewnie sponsor gospodyń :-)
bilet; bezpłatny
widzów;
widzów;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz