..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

sobota, 22 kwietnia 2017

(29 ) KS Cracovia Kraków - CWKS Legia Warszawa


Od czasu do czasu, trzeba poświęcić jakiś inny mecz, żeby zobaczyć poczynania w naszej ekstraklasie, dzięki znajomości otrzymałem ponownie, zaproszenie VIP, więc trzeba było skorzystać, a na dodatek będzie grał Mistrz Polski.



0:1 NAGY(18'), 1:1 DĄBROWSKI(44'k), 1:2 NECID(49')

CRACOVIA: SANDOMIERSKI - DELEU (59 min. PIATEK), MALARCZYK POLCZAK, BRZYSKI, WÓJCICKI, DABROWSKI, KANACH (59 min. CETNARSKI), BUDZIŃSKI, JENDRIŚEK (71 min. STEBLECKI), SZCZEPANIAK.

LEGIA: MALARZ -  JEDRZEJCZYK DĄBROWSKI, PAZDAN, HLOUSEK, GUILHERME (90 min. JODŁOWIEC), KOPCZYŃSKI, MOULIN, RADOVIĆ, NAGY (86 min. SZYMAŃSKI), NECID (79 min. HAMALAINEN).

trzeba by zacząć od tego że była to wspólna wyprawa Sosnowiecko - Bielska a na dodatek to był bardzo fajny mecz w wykonaniu, obu drużyn, oczywiście z przewagą jak to wypadało Mistrza Polski i dlatego ten mecz wygrali, ale również gospodarze, dobrze się zaprezentowali.  Bardzo głośno reagował na poczynania, zwłaszcza sędziów Vuković, co nie uniknęło uwadze sędziego i asystent Legii został upomniany. Zresztą nie tylko na boisku było gorąco,również na trybunach trwał festiwal w wykonaniu Kibiców obu drużyn, jak to w takim meczu , masa bluzg, ale bardzo ciekawie, reagował na to spiker zawodów nie męczył się upominaniem fanów, lecz po prostu zagłuszał te przyśpiewki, komunikatami, np. o czynnej jeszcze zjeżdżalni :-) . Kibice z Warszawy zajęli cały sektor, przygotowany dla nich, szkoda tylko ze nie udało się zapełnić całego stadionu. Ponoć mecz był podwyższonego ryzyka, ale dla Kibiców VIP-ów piwko podano, szkoda tylko że było ogólnie zimno. Tak wiec po ostatnio oglądanym słabym meczu, wreszcie coś pozytywnego, no i nie ma żalu ze nie pojechałem na inny mecz.
widzów:12 438
bilet:prezent
 



podróż autem
138 km















































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz