..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

sobota, 8 lipca 2017

(55) BKS STAL - GKS Pniówek Pawłowice

mecz sparingowy
no już najwyższy czas na pierwsze mecze sparingowe, zespół przeciwników znamy bardzo dobrze, bo przecież gramy z nimi od lat w tej samej lidze. Mecz rozegrany na stadionie w Wilamowicach, bo tak naprawdę to lepiej wspomóc finansowo za wynajęcie boiska mniejszy klub, niż ładować kasę tym urzędasom bojących się swojego guru. Ciekawe ilu testowanych zawodników zagra w Naszej drużynie, na kogo postawił nowy trener.


BKS - STAL: składu nie podaje, gdyż większość to zawodnicy testowani i nikt nie chciał zdradzić nazwisk, a i tak tv katowice nagrywała
 
no cóż Nasi piłkarze zawsze dobrze grali w sparingach, ale za to w lidze nie zawsze to się potwierdzało, próbuję jakoś sobie wytłumaczyć, ten dzisiejszy mecz sparingowy. Tak naprawdę to w tych nowych zawodnikach testowanych brak było zaangażowania,jakoś tak snuli się po tym boisku, tak jakby już byli pewni miejsca w drużynie i nie potrzeba było o nie walczyć, może na to wpływ miał brak na dzisiejszym spotkaniu, trenera który był na jakimś kursie, a może pogoda. No trochę bym skłamał, jakbym napisał ze testowany bramkarz, się nie angażował, było go słychać wyraźnie, ustawiał drużynę, miał kilka dobrych interwencji, no ale gdy brak obrony, zwłaszcza w drugiej połowie. A zapomniał bym o najważniejszym, w pierwszej połowie był rzut karny dla Nas, no i jak to często bywało w sezonie został nie wykorzystany, piłka trafiła w słupek a za to punktów nie ma. Warto również wspomnieć, że poprzedni trener nie potrafił nic zdziałać w Naszym Klubie, ale za to udało mu się zabrać kilku zawodników do Torunia, płakać nie będziemy.

podróż samochodem
21 km


















































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz