MIEDŹ: Sapela - Zieliński, Miljković, Musa, Bartczak, Camara, Szczepaniak, Fernandez, Santana (74 min. Piasecki), Roman (46 min. Ojamaa), Forsell (83 min. Garguła)
No cóż tutaj można napisać lub nie napisać o takim wydarzeniu, powiem szczerze że nie wiem. Fajnie się pisze gdy się jest neutralnie lub po stronie gospodarzy. Wtedy wszystko wygląda kolorowo. Dzień meczu pierwszy marca, czyli Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, powinni Wszyscy świętować, ale to już nie jest ta Warszawa co kiedyś. Kibiców Legii pomimo zakazu wpuszczają wszyscy, ale niestety oni robią wszystko żeby nie weszli na ich mecz Ci których nie lubią. Szkoda mojego blogga żeby ich opisywać, lepiej pisać o fajnych rzeczach. Wyjazd super, można powiedzieć taki maraton autokarowy, wiadomo piątek na Polskich drogach to tragedia. Obstawę mieliśmy pokaźną, ale tym co zawsze śpieszyło się dopiero w drodze powrotnej. No i dla tego połączenie Grup Kibicowskich BKS STAL, Miedź Legnica, Śląsk Wrocław nastąpiło dopiero przed stadionem. Z Grupy Old School BKS STAL, na tym wyjeździe były cztery osoby i fajnie było się spotkać ponownie z Przyjaciółmi z Grupy Stara Wiara 1988. Do następnego ale już w milszym Kibicowskim miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz