V liga południowa
0:1 MARIAN 33'
0:2 KOZIOŁ 69' k.
BKS STAL: SYC - MICHAŁEK (68 min. WALICZEK), KUBICA, PORĘBSKI, LORENC (73 min. BIELA), LEGBO, JANIK, KOZIOŁ, ŁOŚ (68 min. LORANC), HUTYRA, MARIAN (73 min. SZYMALA)
Zamieszanie z tym meczem było, najpierw pojawiła się informacja że zostanie rozegrane w Bielsku-Białej, kolejne info że jednak w Jastrzębiu lecz bez kibiców na boisku MOSiR. Aż wreszcie w Internecie pojawiła się informacja że jednak zagramy na głównym boisku przy ul. Harcerskiej. Godzina rozpoczęcia meczu tez była różna i zapewne to miało wpływ na ilość kibiców czerwono - żółto - zielonych na tym meczu. Na szybko zmontowany został autobus, by kibice mogli wspierać piłkarzy BKS STAL na tym spotkaniu. Ostatecznie pojechały dwa autobusy.
Wielką sobotę czas zacząć. Niestety to nie jest powtórka z pierwszej rundy, gdzie widać było nasza przewagę. Dzisiaj gospodarze wiedzą o co walczą (utrzymanie) co widać na boisku Sytuacje bramkowe pojawiają się po naszej stronie tylko trzeba je wykorzystać ⚽ jedna bramka niestety ze spalonego, więc nie uznana. Na szczęście padła bramka po dalekim podaniu Johnego i strzale Kacpra. Było więcej okazji tylko niestety nie było nikogo komu podać. Druga połowa podobna i jest rzut karny wykorzystany przez Pawła. Niestety radość nie trwała za długo , akcja gospodarzy i mają kontaktową bramkę.. Ach mogło być więcej tych bramek, skuteczność jeszcze szwankuje, właśnie później jest nerwówka do samego końca. Najważniejsze są trzy punkty. Dziękujemy ⚽
Brawo dla Kibiców 💪 za obecność i doping, 🇬🇳 super wyjazd.
z ciekawostki to można zaznaczyć, zamknięcie sektora gości na kłódkę :-)