Szczakowianka Jaworzno - BKS STAL

III liga

1:1 Kocur (9)

BKS : Góra- Zdolski, Antczak, Rucki I (68min.Gęsikowski), Mikoda, Wójcik (76min. Bujok), Czaicki (88min. Lech), Rucki II, Olszowski, Zaremba (61min. Boczek), Kocur

no i wreszcie mecz wyjazdowy po karencji nałożonej przez pseudu działaczy za mecz wyjazdowy z Góralem, pojechaliśmy do Jaworzna na mecz z tamtejszą Szczakowianką. Zacznijmy od podróży, bo takiej hecy dawno nie widziałem, wyruszyliśmy na mecz dwoma autokarami w obstawie tych co zawsze i co najważniejsze tak nas biedaki prowadziły że nie mogli trafić do Jaworzna, dobrze że któryś zatrybił bo już było widać Częstochowę. Osobny rozdział to wejście na stadion, szkoda tego opisywać wystarczy powiedzieć że pierwszej połowy nie oglądałem, zresztą nie tylko ja. Piłkarze jak zwykle zawiedli, więc nie ma co marzyć o walce o awans, czeka Nas kolejny już sezon w tej samej lidze. Na koniec coś miłego, nie zawiedli Kibice BKS-u, bo choć to czwartek na mecz udało się 100 osób, wielki plus również dla Braci z Sosnowca, którzy również w okazałej liczbie Nas wspomagali, Dzięki.

bilet: 12zł

widzów:800

 

zaczynamy wyjazd po dłuższej przerwie

obstawa była niczym na meczach ekstraklasy

akcji było sporo, no ale co z tego jak
brak wykończenia

 doping był prowadzony praktycznie
przez całe spotkanie

Kibice gospodarzy nawet z oprawą
oraz pirotechniką :-)

ta flaga to chyba sojusznicy gospodarzy
czyli Szombierki Bytom

jedyny gol który mogliśmy zobaczyć, to niestety
druga bramka dla gospodarzy

nagłośnienie nawet niezłe, choć głośniki małe

podczas meczu , niestety autokar aresztowany :-)

stadion Victorii i Tylko BKS STAL

Młode Bielsko zawsze obecne

piłkarze po meczu podziękowali Kibicom za doping
lecz miny nie mieli ciekawe, no ale jak się przegrywa

 efektowny zegar, można powiedzieć wszyscy mają
a My nie :-)

mecz był rozegrany na stadionie Victorii 

a teraz wracamy, byle drogi nie pomylili....