..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

niedziela, 28 kwietnia 2013

ASV Furth - ASV Veitsbronn Siegelsdorf

Bezirksliga
 tym razem wybrałem się na mecz mało znanej ligi i drużyn, przynajmniej dla mnie, no ale coś trzeba robić w te wolne weekendy daleko od domu.Poziom meczu przeciętny, ale ogólnie atmosfera fajna, kolejny już mecz gdy gospodarze przegrywają mecz, chyba przestaną mnie wpuszczać na mecze. Budowa znajdująca się tuż za boiskiem była największą przeszkodą, gdyż często wpadała tam piłka i trzeba było biegać po nią, a na budowie trzeba mieć kask i kamizelkę :-)
bilet: 5 euro
widzów:










piątek, 26 kwietnia 2013

SC Eltersdorf - TSV 1860 II

Bayernliga

 no wreszcie się udało, po dwudziestu trzech dniach pobytu u zachodnich sąsiadów, wreszcie byłem na meczu mojego ulubionego TSV 1860 Munchen, co prawda mecz drużyny rezerwowej ale za to wyjazdowy, mecz oglądałem w sektorze gości jak to wypada Kibicowi Lwów, można powiedzieć spotkanie wyrównany, ale najważniejsze to że wygrana drużyny z Monachium. Na sektorze gości spotkałem kilku znajomych Kibiców biało - niebieskich z Munchen.
bilet:10 euro
widzów:




niedziela, 21 kwietnia 2013

1.FC Nurnberg - SpVgg Greuther Furth


Bundesliga

0:1 Geis (27 min.)

 1.FCN: Schafer-Balitsch,Nilsson,Klose(45 min.Dabanli),Plattenhardt-Simons(75 min. Frantz),Chandler(46 min.Mak),Kiyotake,Feulner,Esswein-Pekhart
SpVgg: Hesl-Nehrig(61 min. Zimmermann),Kleine,Mavraj,Baba-Geis,Furstner,Klaus,Park(61 min. Azemi)-Prib,Djurdjic(83 min. Sobiech).

    na ten mecz poszedłem przez zwykły przypadek, przeniosłem się mieszkać do Furth i chciałem zobaczyć graniczącą Norymbergie, a że w U-banie zobaczyłem Kibiców 1.FCN, więc pojechałem razem z nimi na mecz derbowy, można powiedzieć super sprawa na Bundeslidze, stadion pełny, oprawy, doping non stop, no i spokojnie można sobie wejść na mecz, co prawda kontrola jest, ale to nie to co u nas, od razu widać inna kultura.Piwko na takim meczu to podstawa, a gdy policja prowadziła gości, to nawet zatrzymali się pod lokalem na piwo .
bilet: 23 euro
widzów: 50 000


niedziela, 14 kwietnia 2013

1.FC Herzogenaurach - SV Gloria Weilersbach



tydzień temu byłem na meczu w Herzogenaurach u czerwonych, tym razem wybrałem się na mecz niebieskich, drużyny lepszej, grającej już w profesjonalnej lidze, zresztą to normalne u zachodnich sąsiadów ze niebiescy lepsi od czerwonych, oczywiście chodzi mi o Monachium. No ale mecz na niezłym poziomie, przeciwnik słabiutki co widać po wyniku, choć patrząc na tabele to gospodarze zajmują czwartą pozycje, a goście są na jedenastej.
bilet: 4 euro
widzów: 150



niedziela, 7 kwietnia 2013

ASV Herzogenaurach - DJK Erlangen



oj dawno nie byłem na takim ciekawym meczu, najwięcej atrakcji dali sędziowie boczni, dosyć że chyba byli to goście z łapanki, na dodatek palili sobie papierosy ( sport to zdrowie) no a ten po drugiej stronie boiska jak stanął na lini bocznej na środku to nie ruszał się wogóle, no może raz ruszył chorągiewką, ale niestety tego historycznego wyczynu mój skromny aparat fotograficzny niestety nie uchwycił. A nie poruszył się jak piłka poleciała na ulice, to zostawił mecz, bo przecież piłka ważniejsza, zapewne był magazynierem. I to wszystko w lidze Niemieckiej, chyba jakaś bardzo niska liga. Na uwagę zasługiwał również bramkarz gospodarzy, który sam stwarzał zagrozenie dla swojej bramki, ale nawet raz chwycił piłkę w pierwszej połowie, za to wydzierał się po wszystkich, jakby to nie była jego wina.
bilet: 2,5 euro
widzów:35


sobota, 6 kwietnia 2013

Regionalliga



     miało być tak przyjemnie na pocąatek, mecz ligi regionalnej, rezerwy Greuther Furth - TSV Buchbach, no ale niestety podany zły adres na stronie internetowej, a jeszcze tak bardzo nie opanowałem niemieckiego żeby swobodnie poruszać się po Bawarii, wiec pozostało piwko Tucher i mecz (Drezno-St.Pauli) w knajpce przy obiektach drużyny SC Eltersdorf ,oczywscie stadion zwiedziłem również, no ale za tydzień na pewno bedzie lepiej i odwiedzi sie kilka stadionów. Kilka fotek dodać trzeba z tej miłej wizyty.