|
III liga |
|
|
0:1 ZDOLSKI(16)
1:2 KOCUR(76)
1;3 NOWAK(83)
1:4 OLSZOWSKI(84)
BKS: Kozik, Mikoda, Boczek, Antczak, Zdolski, Rucki, Czaicki, Wójcik, Brychlik, Olszowski, Kocur
ciekawy ten wyjazd, powiem szczerze ze o gospodarzach to w życiu słyszałem chyba tylko raz jak grali z Zagłębiem Sosnowiec, ale do tego na stadionie w Opolu, bo bali się przyjazdu Kibiców, no a teraz czas na Nas, jak to ostatnio powiedział mój Syn w domu
" Wielka Sobota to i mecz Wielkiego BKS-u", to Nasz pierwszy wyjazd w tej rundzie i od razu najdłuższy w tej lidze 166 km, Jak to na taki mecz w obce tereny, obstawa niesamowita, wiadomo przez kogo, największa niespodzianka czekała na miejscu, ponoć niektórzy bardziej koleżeńscy wiedzieli że mecz ma być bez publiczności, no ale z drugiej strony jak by poszło info to by nikt nie pojechał, a tak to był super wyjazd. Ostatecznie skończyło się na tym że zostaliśmy wpuszczeni na stadion, no a Nasze gwiazdy jak to zwykle bywa pokazali dwa a może trzy oblicza, początek dobry, szybko strzelona bramka, no ale pod koniec pierwszej połowy dostosowali się poziomem gry do gospodarzy no i stracili bramkę do szatni, zresztą druga połowa do 76 minuty, to koszmar, dopiero szybka reakcja sztabu szkoleniowego przyniosła efekty, no i końcówka już należała do Nas, ale dlaczego tak nie było od początku meczu. Na koniec kilka liczb, Nas 130, Braci z Sosnowca 130, oraz Przyjaciół z Miedzi Legnica 11, wielkie Dzięki za Wsparcie
bilet: brak
widzów: 350 ( oczywiście mecz bez udziału publiczności)